Może już na początku pozwolimy sobie podkreślić fakt, że każdy z nas ma swój własny układ odpornościowy, nasza bariera ochronna to bardzo indywidualna sprawa. Cały proces budowania odporoności dziecka trwa przez pierwsze 12 lat naszego życia. Co to oznacza? Oznacza tyle, że do osiągnięcia 12 roku życia układ odpornościowy możemy uznać za nie w pełeni wykształcony, przez co dziecko jest o wiele bardziej narażone na zarażenie patogenami! Aby więc podnieść odporność dziecka, przez co zminimalizować ryzyko zarażenia, musimy układ odporonościowy dziecka nieustannie wspierać. W jaki sposób to robić? Co jest skuteczne, a co nie? Na te i inne pytania odpowiedź znajdziecie poniżej.
Naturalne sposoby wzmocnienia odporności dziecka
W naturze siła! Największe znaczenie w budowaniu odporności dziecka ma zdrowy styl życia! Najważniejsze aspekty to:
- dieta
- sen
- ruch
Nieprzypadkowo mówi się, że odporność wypijemy z mlekiem matki. Według aktualnych badań oraz wytycznych Światowej Organzacji Zdrowia okres karmienia piersią powinien wynosić 6 miesięcy. Dopiero po tym okresie możemy wprowadzić stały pokarm. Dlaczego to jest takie ważne? Ponieważ w mleku matki znajdują się przeciwciała i cała odpornośc dziecka jest od nich uzależniona. Kolejna rzecz, to rozszerzenie diety – musimy zadbać o to, aby dieta naszego maluszka była bogata w: warzywa, owoce, chude mięsa, nabiał, kaszę lub ciemny ryż, tłuste ryby (zdrowe tłuszcze!), tłuszcze roślinne. Jeżeli zależy nam na tym, aby nasza pociecha jadła pieczywo, to zadbajmy o to, aby jednak było to pieczywo pełnoziarniste. Dużą wagę należy przykładać również do snu. Dziecko musi spać długo, napewno przysłowiowe 8 godzin to absolutne minimum. Warto przez snem przewietrzyć pokój, także zimą i w miarę możliwości obniżyć temperaturę w pomieszczeniu do około 18-19 stopni Celsjusza – to optymalna temperatura dla zdrowego snu malucha. I koniecznie chodźcie na spacery! Niezależnie od pogody, świeże powietrze zawsze wpływa pozytywnie na budowanie odporności dziecka.